sobota, 25 października 2014

Etap osiemnasty

Dziś czekała na mnie nagroda na końcu  etapu w postaci pięknego miasta Leon. Założyli go oczywiście kto ? Brawo ! Rzymianie.  A że stacjonował tu jeden z  legionów, mianowicie VII
miasto zostało nazwane Leon. Miasto bardzo urokliwe,  z uliczkami, placykami, małymi sklepikami. Jest oczywiście piekna katedra. Ale za wejście trzeba zapłacić.  Pogoda piękna. Słoneczko,  26 *C.
Po drodze dwie ciekawe rzeczy :) Sami zobaczcie.
Śpię dzisiaj w benedyktyńskiej alberdze.  Bardzo mistycznie. Ale przed tym sportowe przeżycia :) Na głównym placu telebim i el clasico, Real - Barcelona
No cóż, jutro znowu na szlak.
Bardzo się cieszę, że teraz już z górki.......

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz